Przełącznik montuje się w puszce za przełącznikiem do włączania oświetlenia. Moduł nie wymaga przewodu neutralnego, czyli stosuje się go w tak zwanych starych instalacjach, w których do puszek w ścianie nie dochodzi przewód neutralny.

Zanim kupisz, jakikolwiek bezprzewodowy przełącznik do sterowania oświetleniem montowany w puszce podtynkowej, koniecznie musisz sprawdzić, z jaką instalacją elektryczną masz do czynienia.  Każdy z przełączników bezprzewodowych posiada elektronikę, radio, które potrzebują energię elektryczną, aby działały. W puszkach podtynkowych może znaleźć się komplet przewodów tj. L, N, GND, ale często znajduję się w nich tylko przewód napięcia fazowego L.

Sprzęt

Sonoff’a Mini Extreme jest niewielki w porównaniu z dostępnymi tego typu urządzeniami na rynku. Jego:

• szerokość: 39.5mm
• wysokość: 32mm
• głębokość: 18.4mm

Gniazdo na przewody jest ciasne i dość płytkie, no ale coś za coś, rozmiar wymusza ograniczenia.

Sonoff’em steruje układ : EFR32MG22 obsługujący najnowszą na dzisiaj wersję protokołu zigbee 3.

Przekaźnik według nadruk może być obciążony ośmioma amperami, natomiast w specyfikacji na stronie producenta oraz na nadruku na obudowie Sonoff’a napisane jest 6A. 6A to nie dużo, ale wystarczy do sterowania oświetleniem i to ze sporym zapasem.

Podłączenie

Podłączenie Sonoff’a jest dość proste, bo polega na podłączeniu tego samego przewodu, który dochodzi do przycisku na ścianie – przewodu fazowego – do Sonoff’a oraz poprowadzenie dodatkowo dwóch przewodów z Sonoff’a do włącznika oświetlenia.

Tym modułem nie można sterować odbiornikami indukcyjnymi na przykład wiatrakiem, silnikiem, a tylko odbiornikami rezystancyjnymi, jak na przykład żarówką. Dodatkowo żarówka musi być minimalnie 3W, aby poprawnie działało zasilanie Sonoff’a.

Moduł współpracuje z przyciskami mono- oraz bistabilnymi oraz może być podłączony w układzie schodowym, czyli oprócz sterowania oświetleniem bezprzewodowo, możemy włączać lub wyłączać oświetlenie dwoma przyciskami ściennymi. Sonoff w takiej konfiguracji musi zostać  zainstalowany w takim miejscu instalacji elektrycznej, aby wszystkie przewody, czyli: przewód idący do oświetlenia oraz przewody idące do obu włączników ściennych były w jednej puszcze.

Sterowanie oświetleniem

Zanim możliwe będzie bezprzewodowe sterowanie oświetleniem, trzeba Sonoff’a sparować z aplikacją, która nazywa się eWeLink. W tym celu musimy posiadać dodatkowo mostek zigbee, który potrafi dogadać się z Sonoff’em wykorzystując protokół zigbee, a jednocześnie potrafi dogadać się z aplikacja na smartfonie, wykorzystując tradycyjną sieć WiFi,.

Dodanie Sonoff’a jest dość proste, bo podczas pierwszego uruchomienia Sonoff jest już w trybie parowania, więc wystarczy w aplikacji eWeLink dodać nowe urządzenie, które powinno zostać wykryte w ciągu kilku sekund.

Gdyby Sonoff z jakiegoś powodu nie był w trybie parowania, można wcisnąć przycisk wbudowany w Sonoff’a na ok >5sek i moduł powinien przełączyć się w tryb parowania..

Automatyzacja z wykorzystaniem aplikacji eWeLink

Oczywiście w automatyzacji nie chodzi tylko, aby bezprzewodowo, ze smartfonu włączać i wyłączać oświetlenie, ale o to, żeby zautomatyzować niektóre z naszych domowych zwyczajów na przykład: jeśli zrobi się ciemno lub gdy wejdziemy do łazienki to automatycznie włączy się oświetlenie.

Takie i inne automatyzacje zrealizujemy z wykorzystaniem oryginalnej aplikacji eWeLink.

Urządzenie ma niewiele parametrów konfiguracyjnych, bo w zasadzie możemy jedynie zmienić typ włącznika na mono lub bi-stabilny. Dodatkowo taką konfigurację nie można wykonać w aplikacji eWeLink tylko trzeba ja przeprowadzić wciskając przycisk wbudowany w Sonoff’a w odpowiedniej sekwencji.

Sugeruję sparować i skonfigurować urządzenie zanim zamontuję się go w puszcze za przełącznikiem.

Integracja

Urządzenia może być sterowane bez żadnego problemu asystentami głosowym: Amazon Alexa, Google Home. I też świetnie działa z zigbee2mqtt, co oznacza, że bez większego problemu, bez kombinowania, zmiany firmware’u można tym modułem sterować z oprogramowania: Domoticz, Home Assistant, openHab, czy wprost z panelu zigbee2mqtt.

Bez żadnego problemu  byłem w stanie sparować Sonoff’a z mostkiem zigbee zbudowanym na EFR32MG21, który mam skonfigurowany z oprogramowanie zigbee2mqtt. Zigbee2mqtt obsługuje Sonoff’a ZBMINIL2 bez żadnego problemu. Przetestowałem sterowanie Sonoff’a ZBMINI z Home Assistant, openHAB oraz panelu zigbee2mqtt i nie doświadczyłem problemów w działaniu.

Przetestowałem również OpenHab Zigbee Binding i Sonoff’a ZBMINI również bez problemu został przez niego wyryty. Tak właśnie steruję tymi przełącznikami w swojej instalacji.

Sonoff’a może działać wyłącznie jako urządzenie końcowe w sieci zigbee. Czyli za pomocą tego urządzenia nie powiększymy zasięgu sieci zigbee. Trochę szkoda, bo na większych metrażach, o ile nie będziemy mieli innych urządzeń zigbee, które mogą rozszerzać zasięg sieci zigbee, może okazać się, że konieczne będzie zastosowanie więcej niż jednego mostka zigbee.

Koszt

Koszt na stronie producenta to prawie $14 bez VAT. Przy aktualnym kursie dolara 4+PLN to nie tak mało, ale nie jest to jakaś przestrzelona kwota porównując z konkurencją.

Podsumowanie

Według mnie Sonoff Mini Extreme wersja zigbee:

• ze względu na swoją obciążalność oraz typ obsługiwanych odbiorników powinien być głównie przeznaczony do sterowania oświetleniem
• działa w instalacjach elektrycznych bez przewodu neutralnego w puszce
• jest responsywny zarówno przy włączaniu przyciskiem jak i z aplikacji
• zasięg w moim przypadku wahał się około 10-12m przez ścianę z K-G
• jest jednym z mniejszych, jak nie najmniejszym aktualnie na rynku
• pracuje w najnowszym zigbee 3 i działa z asystentami głosowymi oraz zigbee2mqtt
• Sonoff’em nie powiększymy zasięgu sieci zigbee to wg mnie największy brak